Ocieplenie i wykonawcy
Prawdą jest, że wykonawcy mogą wykończyć. Mąż pojechał wczoraj z nienacka na budowę a tu już jedna ściana całkiem sporo ocieplona. Super. Dojrzał jakieś dziwne kołeczki wystające ze styropianu. Okazało się, że te kołeczki były pod oknami, podtrzymują, wyrównują, jakkolwiek są częścią montażu okien i nikt nie ma prawa ich ruszać a oni je powyjmowali bo im przeszkadzały. Mogą mi nie uznać potem reklamacji, jak okno się przekrzywi czy coś w tym rodzaju. Nasze wzorcowo zamontowane okna szlag trafił przez super wykonawców!! Na szczęście Panowie od okien przyjechali, poprawili i powiedzieli, że będzie ok. Serducho staje w miejscu przez takich gości. Przecież nie da rady być non stop na budowie a tu ciągle niespodzianki.
Z miłych rzeczy w sobotę inna ekipa położyła izolację na parterze, ta sama będzie potem zabezpieczać taras i lukarny od góry. A Panowie od dachu zamontowali okna dachowe.